🪀 Odpowietrzanie Hamulców Po Wymianie Zacisku

Obracamy zwrotnicę, aby mieć lepszy dostęp do śrub mocujących zacisk hamulcowy, i odkręcamy go. Po demontażu zacisku można wyjąć klocki hamulcowe. Zacisk kładziemy na zwrotnicy, aby nie wisiał na przewodzie hamulcowym. Sprawdzamy też, czy pod gumką zacisku nie ma zanieczyszczeń i korozji. Jeśli są, czyścimy. Dostarczając do niego – w zależności od silnika, olej napędowy lub benzynę, uzupełnisz cały układ paliwowy, wypierając pojawiające się pęcherzyki powietrza odpowiedzialne za niewłaściwą pracę silnika. Pamiętaj, by wykonać odpowietrzanie układu po każdej wymianie filtra oraz każdej czynności serwisowej, związanej z Nawet jeżeli klocki przejeździły ułamek tego, co przewidział dla nich producent, ich współpraca z nową tarczą może sprawiać problemy, ponieważ system po wymianie wymaga odpowiedniego dotarcia. Specjaliści zalecają, by wymieniać tarcze hamulcowe co dwie wymiany klocków i w ten sposób unikać wszelkich dodatkowych problemów. Reasumując po wymianie jednego zacisku trzeba odpowietrzyć wszystkie i pompe abs (za pomocą vag com). Jaka jest kolejność odpowietrzania hamulców kół? Kolejność odpowietrzanych elementów w układach hamulcowych z ABS wygląda następująco:Pompa hamulcowa.Lewe koło przednie.Prawe koło przednie.Prawe koło tylne.Lewe koło tylne.12 Hyundai H100,nie mogę odpowietrzyć hamulców. Auto jak w temacie,zabudowa kontener. Po wymianie dwóch przewodów metalowych dochodzących do korektora nie mogę odpowietrzyć hamulców - pedał wpada do podłogi.Przy kołach płyn wycieka bez powietrza,jak popuszczę na przewodach też nie ma powietrza ale hamulca też. Prblem z hamulcami Passat 2003r. Problem pojawił sie po wymianie peknietego wężyka hamulcowego w przednim kole. Samochód dojechał prawie bez hamulców.Po wymianie uszkodzonych przewodów oraz odpowietrzeniu pedał jest twardy, lecz po zapaleniu auta zaczyna powoli schodzić do podłogi. Po złożeniu wszystkiego do kupy, wziąłem się za odpowietrzenie układu zgodnie z instrukcją serwisową, tzn. wyłączony zapłon (a dokładniej - kluczyk wyjęty ze stacyjki), płyn uzupełniony w zbiorniczku do poziomu max. i pompowanie pedałem hamulca. Odpowietrzanie zgodnie z instrukcją, tj. lewe przednie, prawe przednie, lewe tylne Po złożeniu zacisków zaczęliśmy odpowietrzanie od najdalszego koła(prawego tylnego) do przedniego prawego. Do tej pory płyn jest dolany do maksa i pedał hamulca ciągle jest luźny. Próbowaliśmy odpalać auto itp. Audi a4 tdi 130 2002 odpowietrzanie hamulcow. Przepraszam, ale skorzystam z okazji i podpinam się pod temat. W moim Passacie B-4 miałem problem z odpowietrzeniem prawego przedniego koła tj. po wymianie płynu hamulcowego, z pozostałymi było ok. Podczas odpowietrzania tego koła nie chciał spływać "stary" płyn, nawet po mocnym 0MHZm. Dla potomności. Dzisiaj regenerowałem zaciski dwu tłoczkowe. Przód. Moje spostrzeżenia: Jeśli nie jesteś pewien czy wyjmiesz tłoczek z zacisku, kup reperaturki z tłoczkami a nie tylko gumy. U mnie jeden siedział bardzo mocno i dźwignią ~1,5m musiałem go przekręcić żeby się ruszył. Oczywiście tłoczek do wy#$#%nia... Jeśli stoi prowadnica w zacisku to pomaga duża ilość MEK + WD40 + ostukanie jarzma młotkiem w okolicach prowadnicy. Powinna wyjść. Ja się trochę namęczyłem Złożenie wszystkiego do kupy nie jest trudne. Wystarczy trochę pomyśleć i tyle.. Aha!! Nie dawać smaru miedzianego na tłoczki lub prowadnice. Poprzedni właściciel prawdopodobnie sobie pomógł w ten sposób przy poprzedniej "regeneracji". Efekt? Zaciski stoją, piszczą i nie hamują... Co do odpowietrzania. Robiłem zaciski tylko przód. Odpowietrzyłem z jakimś nowo poznanym gościem najpierw PP a później LP.. Jest miodzio Trzeba było tylko trochę płynu dolać. Próbowałem strzykawką ale jakoś dziwnie to szło.. Nie polecam. Rurka na odpowietrznik --> Pompuje ktoś pedał hamulca 3-5 razy i trzyma --> luzujesz odpowietrznik --> leci płyn + powietrze --> zakręcasz odpowietrznik --> pompujesz --> odkręcasz --> leci --> zakręcasz....... i tak, aż nie będzie lecieć czysty płyn bez powietrza. U mnie zadziałało bardzo dobrze. Sprawdź bezpiecznik od ABS i wymień żarówkę podświetlającą kontrolę ABS w zegarach. Jeżeli masz sprawne czujniki w kołach i kable do nich idące to powinno działać. Chyba, że jest jakaś inna przyczyna odpięcia. Dziwna sprawa... Bezpiecznik ok. Żarówka ok. Czujniki są, kable też.. ABS nie ma... Pozdrowionka i miłego weekendu Cytuj Wymiana hamulców, miękka klamka po odpowietrzaniu No to mam problem w swoich ZXksie.. zmieniałem klocki hamulcowe i się okazało że z 4klocków z przodu tylko jeden był wytarty. No nic, wymieniłem jednak komplet, czyszcząc przy tym tłoczki i smarując je smarem do tłoczków. zauważyłem że na jednym z tłoczków wyszedł pierścień zgarniający brud, jednak tak już poprzedniego właściciela musiał mechanik załatwić, postanowiłem gówna nie ruszać. Po założeniu klocków okazało się że hamulce są baaardzo słabe i do tego klamka miękka. Pomyślałem że je jakoś zapowietrzyłem, no nic, wymienię płyn przy okazji i zrobę tą uszczelke na tym tłoczku przy okazji. Wyjąłem jeden z tłoczków uszczelka tłoczka wydała mi się ok, natomiast uszczelke zgarniającą osadziłem na swoim miejscu. Ponieważ płyn pociekł z układu no to zalałem nowego do zbiorniczka i pompuję. napełniłem układ płynem, odpowietrzyłem zaciski i w drogę - dalej miękka klamka. Odpowietrzałem jeszcze dwa razy, bez efektu. Już popuszczałem śruby trzymające przewody hamulcowe (zarówno przy zaciskach jak i przy pompie), bo myślałem że może i tam zapowietrzone, ale efekt był tylko chwilowy, klamka dalej robi się miękka i nie mam prawidłowego wyczucia hamulców. Hamować hamują, ale muszę mocno klamkę przycisnąć, nie da się jeździć na dwa palce. Teraz musze zapytać osoby bogatsze w doświadczenie co mogłem zrobić nie tak. -czyżbym uszkodził uszczelnienie pompki przy tym, jak siłą tłoczki wpychałem w zaciski? -czy może źle zrobiłem że złożyłem na starym uszczelnieniu tłoczków w zaciskach ? (od razu mówię że jest problem z dostaniem tych uszczelek do mojego moto) i teraz zapowietrza się przez tą uszczelke właśnie? -czy faktycznie jest to tak cholernie trudno odpowietrzyć? Zdziwiłem się nieźle, bo jeszcze w życiu nie miałem tak felernej wymiany klocków i płynu hamulcowego. Life begins at 200km/h!!!! było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8 mar111cin VIP Posty: 6941Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12Lokalizacja: FSW (lubuskie) Prywatna wiadomość Cytuj przez zxer » 25/7/2012, 16:37 Moze masz dalej powietrze gdzies w przewodach. Z klocka zeszlo a w przewodach zostalo powietrze. Ja zazwyczaj zuzywam 2 pelne zbiorniczki zanim odpowietrze. Upewnij sie ze masz caly czas plyn w zbiorniczku i pompuj, pompuj, pompuj. Jak nie to pewnie uszczelka poszla. Wyczysc, wysusz dobrze i sprawdz czy nie masz wyciekow. Pamietaj zeby pozycje klamki ustawic w pozycji "1" podczas odpowietrzania. Wtedy wiecej plynu schodzi tea who you yea bunny zxer Stały bywalec Posty: 1277Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53Lokalizacja: Londyn / inowroclaw Prywatna wiadomość Cytuj przez stareRadio » 25/7/2012, 18:05 odpowietrza się dość długo, sprawniej idzie jeśli robi sie to z zbiorniczek może zejśc na spokojnie U mnie klamka była miekka moze z 50 km, poźniej sie znacznie poprawiło i jest jak przed wymianą klocków stareRadio Świeżak Posty: 443Dołączył(a): 25/8/2011, 11:57Lokalizacja: Dębica Prywatna wiadomość Cytuj przez mar111cin » 25/7/2012, 21:42 Właśnie już ponad pół opakowania płynu na to zużyłem i dalej nie idzie :/ Klamke mam zawsze ustawioną na 1 Zastanawiam się, czy jakby gumka była uszkodzona, to nie powinno od razu cieknąć z tłoczka? bo tak w sumie to nie widać wycieków. zacisk dopiero był mokry, jak odkręciłem wąż doprowadzający (w celu ewentualnego odpowietrzenia). Ogólnie zastanawiam się, czy po tygodniowym postoju układ nie będzie w stanie sam się odpowietrzyć, w końcu powietrze idzie do góry Może wtedy wystarczy tylko odpowietrzyć przy zaciskach hamulcowych. Ogólnie zgłupiałem już jak młody przez ten niefart. A nie chciałbym wywalić pół tysiaka, żeby się dowiedzieć tylko tyle, że to nie przez gumki jest miękka klamka. Life begins at 200km/h!!!! było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8 mar111cin VIP Posty: 6941Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12Lokalizacja: FSW (lubuskie) Prywatna wiadomość Cytuj przez zxer » 25/7/2012, 22:13 moze byc tak ze podczas kompresji jest szczelnie a po odpuszczeniu zbiera powietrze. Kup moze strzykawke i sciagaj nia plyn ....moze cos wyssie. Zawsze to taniej niz uszczelki. a Strzykawka ci sie przyda. Zawsze mozesz puscic jeden przewod do pojedynczego zacisku i sprawdzic czy osobno stwardnieje. Wtedy bedziesz wiedzial ze drugi klocek jest wadliwy Takie troche kombinatorstwo ale jak jestes w desperacji.... tea who you yea bunny zxer Stały bywalec Posty: 1277Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53Lokalizacja: Londyn / inowroclaw Prywatna wiadomość Cytuj przez Przemo_rene » 26/7/2012, 09:08 A może kup zastaw do regeneracji zacisków i zrób to porządnie - masz jak byk objaw - wywalona uszczelka zgarniająca - przez nią tłoczek się nie cofa dobrze i robi się syf. Do tego jeżeli jedną wywaliło to pozostałe tez mają pewnie pełno syfu pod swoimi miejscami mocowania. Jak będziesz ostrożny może uda się ją jeszcze uratowac i nie bedziesz musiał nic kupować ale jeżeli chcesz mieć twardą klamę - zacisk na stół - rozbiórka, dokładne czyszczenie rowków pod uszczelki - wyszstko składaj na smar do tłoczków (nie smar do zacisków a do TŁOCZKÓW) lub płyn hamulcowy. Tłoczki do polerowania. Powyduszaj je najpeirw ile się na motocyklu bez klocków by łatwo je było wyciągnąć. Później zalej świeżym płynem (butelka 500ml wystarczy akurat na cały proces z odpowietrzaniem - polecam RBF600 motula - nie ma lepszych). Do tego pierwsze 100-200km bedą się klocki docierały i dopiero po tym etapie będziesz miał hamulec żyleta. Przemo_rene VIP Posty: 2982Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27Lokalizacja: Poznań / TL1000R Prywatna wiadomość Cytuj przez mar111cin » 26/7/2012, 09:20 ale uszczelka zgarniająca chyba nic nie uszczelnia? Tak tak, używałem smaru do tłoczków, tutaj spoko, jest ok. Zastanawiam się tylko, dlaczego przed zmianą klocków hamulce były ok, mimo że tylko jeden klocek chwytał? a po zmianie takie numery odwala.. Za pierwszym włożeniem klocków nie wyciągałem tłoczków, a jednak już się zapowietrzyło i dlatego się zastanawiam czy można w taki sposób uszkodzić uszczelnienie pompki. A klocki jakby było wszystko ok, to już powinny być dotarte, bo 200km zrobiłem Life begins at 200km/h!!!! było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8 mar111cin VIP Posty: 6941Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12Lokalizacja: FSW (lubuskie) Prywatna wiadomość Cytuj przez blantek212 » 26/7/2012, 18:15 Spróbuj może tak jak kolega napisał wyżej, idziesz do apteki i kupujesz strzykawkę, ale taką dużą coś ok 100ml, łączysz z odpowietrznikiem na zacisku i zasysasz płyn ze zbiorniczka, kontroluj tylko poziom płynu w zbiorniczku żeby nie zassać powietrza do przewodów bo wtedy zabawa zaczyna się od nowa. blantek212 Świeżak Posty: 36Dołączył(a): 19/6/2007, 18:54 Prywatna wiadomość Cytuj przez mirekm71 » 26/7/2012, 18:28 Miekka klamka czyli powietrze. Kolega kiedys nie mogl odpowietrzyc sprzegla bo powietrze siedzialo u gory przy pompie. Wystarczylo odpowietrzyc przy pompie sruba mocujaca przewod. Ja kiedys walczylem przy cbs-ie z godzine i klamka szla za daleko. Zostawilem na noc a rano odpowietrzylem jeszcze jeden i tylko jeden raz, zeby wszystko wrocilo do normy. Czasami jak sie za szybko pompuje pusty uklad plyn sie lekko napowietrza. Trzeba zaczekac, az sie ustoi i odpowietrzyc jeszcze raz. mirekm71 VIP Posty: 1150Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55Lokalizacja: Brzeg Prywatna wiadomość Cytuj przez mar111cin » 26/7/2012, 21:27 właśnie już się zaopatrzyłem w strzykawkę i będzie kolejna próba, zrobić małe podciśnienie w układzie. Motocykl postoi prawie tydzień, to może "samo się odpowietrzy". A próbe z odkręcaniem przewodów przy pompce oraz zaciskach już robiłem, niby potem trochę lepiej było, tak jakby to też faktycznie było zapowietrzone, ale jednak i tak nie jest do końca dobrze. Life begins at 200km/h!!!! było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8 mar111cin VIP Posty: 6941Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12Lokalizacja: FSW (lubuskie) Prywatna wiadomość Cytuj przez » 27/7/2012, 08:33 masz wyjście kupic zaciski na allegro i z 2 komletow złożyć 1 porządny na najlepszych gumkach. cena gumek kosmos do zaciskow TL1000R- Odszedł została Hayabusa i Nowy nabytek KTM RC8 VIP Posty: 4151Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa Prywatna wiadomość Cytuj przez mar111cin » 27/7/2012, 09:15 Składać z używanych to też mi się nie widzi już lepiej kupię gumki i chociaż tego będę pewien wczoraj się dowiedziałem że dwie gumki na jeden tłoczek, oryginalne kosztują 70zł, dobrze że tłoczków jest tylko 12szt. Jutro zrobię ostatnią próbę ze strzykawką i jak nie wyda, to pozostaje zmienić gumki :/ Dzisiaj rozmawiałem z kumplem co przez kilka lat serwisował motocykle, stwierdził że strzykawka musi pomóc i że nie raz się męczył z hamulcami w różnych motocyklach, w zależności jakie były rozwiązania, jednak strzykawa niby zawsze wygrywała. Life begins at 200km/h!!!! było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8 mar111cin VIP Posty: 6941Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12Lokalizacja: FSW (lubuskie) Prywatna wiadomość Cytuj przez » 27/7/2012, 11:25 uwierz mi ze nie zawsze TL1000R- Odszedł została Hayabusa i Nowy nabytek KTM RC8 VIP Posty: 4151Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa Prywatna wiadomość Cytuj przez Mentos1111 » 28/7/2012, 11:08 Mialem podobny problem. U mnie jednak tloczki byly zapieczone i przez to dociskany byl jeden klocek. Zrobilem tak jak napisal wyzej kupilem uzywane zaciski,wyczyscilem, pozmienialem, nasmarowalem. Po zlozeniu i odpowietrzeniu bylo okey. Motocykl postal kilka dni i znowu klamka miekka, rece mi opadly. Jednak ponowne odpowietrzenie pomoglo, poszlo jeszcze pare pecherzykow mimo iz wczesniej lecial juz sam plyn. kombinuj ze strzykawka, pompuj i zasysaj, wez sobie kogos do pomocy. powodzenia. Mentos1111 Świeżak Posty: 57Dołączył(a): 8/7/2012, 13:21Lokalizacja: Wrocław Prywatna wiadomość Cytuj przez mar111cin » 28/7/2012, 17:37 no dzisiaj powalczyłem, strzykawką przelewałem płyn (swoja drogą strasznie ciężko, przy zaciąganiu robią się pęcherzyki) i kurde efekt mizerny jak na moje oko - chociaż jeszcze nie jeździłem ze względu na pogodę. Z tym że ogólnie nie wróżę nic dobrego :/ Co ciekawe nigdzie spod żadnego tłoczka nie widać wycieku, czyli regeneracje zacisków na razie odrzucam. Life begins at 200km/h!!!! było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8 mar111cin VIP Posty: 6941Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12Lokalizacja: FSW (lubuskie) Prywatna wiadomość Cytuj przez mirekm71 » 28/7/2012, 20:45 Zasysanie plynu strzykawka? A jak wepchniesz tloczki to plyn nie pokona tej samej drogi w gore ukladu wypychajac powietrze? Gdzies masz babel nie wiem, moze na trojniku? mirekm71 VIP Posty: 1150Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55Lokalizacja: Brzeg Prywatna wiadomość Cytuj przez mar111cin » 28/7/2012, 21:15 już się zdążyłem o tym przekonać, że jednak nie ; ) Mam szczerą nadzieję że to tylko bąbel, ale uciążliwy bąbel. Strzykawką już miałem wrażenie że się prawie udało za pierwszym razem, ale mój pomocnik zaczął pompować dźwignią i nie zauważył że się skończył płyn w zbiorniczku i wszystko psu w dupe... ogólnie powiem, że takich problemów z hamulcami to ja jeszcze nie miałem Life begins at 200km/h!!!! było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8 mar111cin VIP Posty: 6941Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12Lokalizacja: FSW (lubuskie) Prywatna wiadomość Cytuj przez » 30/7/2012, 09:36 wstrzykiwanie jest bardziej skuteczne niz wyciąganie odpowietrz i jedz zagotuj heble ( da sie to latwo zrobic pare ostrych hamować ) i wtedy spróbuj odpowietrzyć TL1000R- Odszedł została Hayabusa i Nowy nabytek KTM RC8 VIP Posty: 4151Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa Prywatna wiadomość Cytuj przez mar111cin » 30/7/2012, 22:09 raczej na pewno bardziej skuteczne. Podejrzewam ze w przewodach zbieraja sie pecherzyki powietrza, ktore normalnie nie idzie przepchnac. Natomiast dajac od dolu strzykawka wypychamy je w gore. Ale faktycznie po jezdzie potem i tak sie przydaje odpowietrzanie przy zacisku. Ogolnie niby prawie dobrze, ale jednak cos go boli. Powalcze jeszcze troche. Life begins at 200km/h!!!! było gsx600f, było ZX12R , jest V-Strom 650 AK8 mar111cin VIP Posty: 6941Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12Lokalizacja: FSW (lubuskie) Prywatna wiadomość Cytuj przez OjManiek » 30/7/2012, 22:34 Witam panowie. Pomijając ,że możesz posiadać problem z zaciskiem hamulcowym moim zadanie jeśli nie ma wycieku najlepszym sposobem odpowietrzenia układu hamulcowego jest metoda podciśnieniowa a tym bardziej w motocyklu. I nie ma siły by nie udało sie tego układu odpowietrzyć. Czyli luzujesz odpowietrznik ,poprzednio zakładając na niego przewodzik i jak koledzy pisali wyciągasz strzykawką powoli płyn uzupełniając jednocześnie w zbiorniczku. Możesz jeszcze spróbować innego sposobu. na wyluzowany odpowietrznik przewód gumowy zanurzony w butelce z płynem ( musi być płyn by nie było dostępu powietrza) Zalewasz zbiorniczek i zaczyna się pompowanie manetką. I tak ok litra najlepiej przepompować, potem zakręcasz no i jeśli maneta twarda to jest ok. A mam jeszcze jedno pytanie. Jaki jest stan tarcz hamulcowych. Bo jeśli masz "poryzane" tarcze lub dość głęboki rant to do chwili dotarcia się klocków do tarczy będziesz miał masło w dźwigni. Pozdrawiam serdecznie Mariusz Ps. po co Ci hamulce VTR 1000 F OjManiek Świeżak Posty: 6Dołączył(a): 26/7/2012, 21:15Lokalizacja: Radziejów Prywatna wiadomość Powrót do Mechanika motocyklowa Skocz do: Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość Witam, Kilka dni temu testowałem zachowanie się auta w sytuacji awaryjnego hamowania. W pewnym momencie pedał hamulca wpadł mi w podłogę. Manewr nie został przerwany i udało się wyhamować. Jednak po puszczeniu, pedał już nie zachowywał się jak wcześniej. Był gumowaty, miękki. Gdy cały układ jest sprawny, na wyłączonym silniku po kilkukrotnym podpompowaniu pedałem, staje się on twardy i praktycznie nie da się go wcisnąć – u mnie to było nie do osiągnięcia 🙁 Po rozmowie z zaprzyjaźnionym mechanikiem, zasugerował, że prawdopodobnie zagotował się płyn hamulcowy, a w układzie pojawiły się bąble gazu – stąd gumowaty pedał. Zasugerował wymianę. Warto wspomnieć, że płyn hamulcowy to „cześć” eksploatacyjna i raz na dwa lata należy go wymienić. W tym czasie płyn zdąży wchłonąć tyle wody, że jego temperatura wrzenia spada niebezpiecznie nisko. Zakupiłem płyn hamulcowy zgodny z moim układem – ATE SL6 i przystąpiłem do wymiany. Podejść do wymiany płynu hamulcowego jest kilka – ja postępowałem zgodnie ze starym sprawdzonym sposobem, czyli zaczynamy od koła znajdującego się najdalej od pompy(mierząc długość przewodu hamulcowego) a kończąc na tym najbliżej. Zapłon wyłączony – pompa ABS nie pracuje. Ja robiłem to na podjeździe, bez kanału, więc 90% czasu całej operacji to walka z lewarkiem i odkręcaniem kół. Co potrzebujemy: płyn hamulcowy, ja zakupiłem ATE: wężyk do spuszczania płynu, elastyczny o przekroju wewnętrznym 6mm. Ten ze sklepu zoologicznego jest za wąski i nie da się go wcisnąć na zaworek. Ja użyłem wężyka dołączanego do zestawu do ważenia piwa klucz płasko-oczkowy 9 i 11 dla samochodu Opel Astra H GTC silnik 2,0 (11 chyba na tylne zaciski) – dobrze, żeby były porządne – by nie obrobić śruby zaworka – warto rozważyć poluzowanie kluczem nasadowym. i najważniejsze – pomocnik 😀 Zaczynamy do zbiorniczka płynu hamulcowego wkładamy strzykawkę – najlepiej z wężykiem – i wyciągamy tyle płynu, ile damy radę – im więcej – tym lepiej. Mniej pompowania 😀 ubytek płynu uzupełniamy nowym – lejemy prawie pod korek ściągamy koło luzujemy śrubę spustową i zakładamy na nią wężyk wężyk wkładamy do butelki, by zebrać cały płyn pomocnik idzie do samochodu 3x wciska pedał hamulca, po trzecim wciśnięciu trzyma. daje nam znak, i wtedy luzujemy śrubę, a część płynu spływa nam do butelki – w tym czasie pomocnikowi wpada pedał hamulca do samej podłogi – o czym nas informuje i wciąż trzyma pedał wciśnięty my zakręcamy śrubkę i dajemy znak by pomocnik puścił pedał hamulca (zakręcamy śrubę by nie zassać powietrza do układu) co 2-3 cykle (kroki 7-9) maszerujemy do zbiorniczka płynu hamulcowego i dolewamy płynu, by znów mieć tyle ile w punkcie 2. WAŻNE! nie wolno dopuścić do tego by w zbiorniczku zabrakło płynu hamulcowego, wtedy pompa ABS zassa powietrze i jesteśmy ugotowani – pomoże nam tylko serwis. procedurę 7-9 powtarzamy do póki nie zobaczymy że wycieka nowy płyn – no i tu są schody. Za nic nie mogłem poznać kiedy płyn stary przechodzi w nowy – różnicę widziałem dopiero na zdjęciach, kiedy przygotowywałem je do tego artykułu. Ogólnie można założyć, że na tylne koło potrzeba około 300ml, a na przednie 200ml, co razem daje 2x300ml + 2x200ml = 1L płynu. Zerknijcie sami na kolory – na zdjęciu różnicę widać bardzo dobrze: Stary: i nowy: Teraz dokręcamy dobrze zaworek, prosimy pomocnika by z całej siły wcisną hamulec. Sprawdzamy czy nic nie cieknie. Jeśli jest sucho, zakładamy koło i idziemy do następnego. U mnie w przednim prawym kole przy pierwszym cyklu, wyleciały dwa wielkie bąble gazu, to pewnie przez nie miałem objawy opisane w pierwszym akapicie. Teraz po wymianie mam wrażenie, że ESP działa sprawniej, a hamowanie na pewno jest dokładniejsze. Odpowietrzanie układu hamulcowego Wykonujemy kroki 2-9 i powtarzamy je do czasu, aż w wężyku nie będziemy widzieć bąbli gazu. Do przemyślenia Oczywiście robicie wszystko na własną odpowiedzialność, ale z perspektywy czasu stwierdzam, że to była jedna z łatwiejszych napraw w aucie – ALE – dotyczy najważniejszego układu w samochodzie, więc zastanówcie się 3x czy nie lepiej wydać ~100pln i oddać auto do mechanika? pozdrawiam, mVn

odpowietrzanie hamulców po wymianie zacisku